Winterson

"There are times when it will go so wrong that
you will barely be alive, and times when you realise that
being barely alive, on your own terms, is better than
living a bloated half-life on someone else`s terms
"

Jeanette Winterson

środa, 28 lipca 2010

W krainie lodowca

Najpierw cos o Internecie. Zdobyc dostep do sieci tutaj to naprawde nielatwa sprawa. Poza tym trzeba za taka przyjemnosc slono placic, zreszta jak za wszystko na Islandii.
Do rzeczy. Z Kirku, z powodu deszczu wyruszylismy dopiero po 14 i tego dnia bylismy w stanie zrobic jedynie/az 85 km. Staramy sie trzymac naszej sredniej setki, zeby zrobic zapas przed interiorem, bo kto wie jaka tam jest pogoda...
Na tej trasie ukazala nam sie przepiekna sceneria. Czarna pustynia pokryta pylem wulkanicznym, a potem sam jegomosc lodowiec - Vatnajokull - najwiekszy lodowiec srodladowy w Europie i trzeci na swiecie. Jego blekitno-szare jezory wylewaly sie tuz przy drodze, nieomal na wyciagniecie reki. Tak przynajmniej sie wydawalo z perspektywy kiepsko wypoczetego rowerzysty.

Tej nocy spalismy na dziko, niedaleko lodowca. W nocy temperatura spadla do plus 5 stopni, ale w namiocie bylo cieplo i przytulnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz