Winterson

"There are times when it will go so wrong that
you will barely be alive, and times when you realise that
being barely alive, on your own terms, is better than
living a bloated half-life on someone else`s terms
"

Jeanette Winterson

środa, 14 lipca 2010

Trasa wyprawy


Łukasz sporządził mapkę, którą wykupił od amerykanskiego wywiadu. Amerykanie notabene skolonizowali Isalndie znacznie wczesniej od nas:(
Jak widac nie robimy całej pętli, ale w zamian za to pakujemy się w Interior.
Dla niewtajemniczonych interior, czyli środek, to taka pustynia z lodowcami i ulewami na miarę pory deszczowej. Dziwna ta pustynia... Nie ma tam "twardych" dróg i trzeba przechodzić przez rzeki. Teren w zasadzie bezludny, poza nielicznymi wariatami z plecakami, na rowerach i terenowych pojazdach z kołami mojej wysokosci...
Być na Islandii jednak i nie zaliczyć interioru, to tak jak ... zreszta niech kazdy wpisze co chce, bo mi brzydkie mysli przychodza do glowy.
Ruszamy z Keflaviku na wschód, a potem w górę i na zachód.
Plan oczywiście może ulec zmianie. Pogody się nie wybiera. To po pierwsze. Po drugie, kondycja fizyczna. Niby jest, ale kto wie, może po drodze się zgubi? Po trzecie, jeżeli odkryjemy w poblizu jakies miejsce warte zobaczenia, to zacisniemy zeby i z pewnością pojdziemy za glosem serca. Po czwarte wreszcie, jak się wkręcimy w fotografowanie, w szczególności Łukasz, który z aparatem w ręku, zapomina o bozym świecie, to różnie moze być...
W kazdym badz razie jakies korekty pojawia się na pewno.
CDN.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz