Bilecik juz jest, takze nie ma odwrotu. Wylot 24 maja z Warszawy o godzinie 22:30, a w Tbillisi jestem o 3:50. W sumie to srednio na jeza, ale przynajmniej bedzie czas na spokojne zlozenie roweru..
Koszt w jedną strone 850 zł, ani to malo ani duzo, bo do Erywanu (biorac pod uwage moja trase lepsza opcja) kosztował az 1120 zł.
To tyle na razie co do pewników, reszta in the process:)
Cyclo-mania to zaburzenie psychiczne przenoszone droga naśladownictwa, charakteryzujące się występowaniem u chorego natrętnych myśli o podróżach rowerowych oraz obsesji na punkcie pedałowania. Osoby dotknięte tym zaburzeniem odczuwają wewnętrzny przymus kręcenia korbą, który niezaspokojony, wywołuje autoagresję i napady paniki, a w dłuższym okresie nawet depresję. Według większości specjalistów, choroba ta jest nieuleczalna.
Winterson
"There are times when it will go so wrong that
you will barely be alive, and times when you realise that
being barely alive, on your own terms, is better than
living a bloated half-life on someone else`s terms"
Jeanette Winterson
you will barely be alive, and times when you realise that
being barely alive, on your own terms, is better than
living a bloated half-life on someone else`s terms"
Jeanette Winterson
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz